Poszukiwania można zamawiać już od roku!


Uncategorized / poniedziałek, 2 sierpnia, 2021

Rok temu udostępniłem możliwość zamawiania profesjonalnych usług genealogicznych. Odzew przerósł moje oczekiwania, ale nie chcę spoczywać na laurach. Wczytuję się we wszystkie sugestie, które pomagają udoskonalać to, co mam do zaoferowania. Z niektórymi osobami pracuję niemalże nieprzerwanie od 365 dni. Nie sądzę, że to przez moje lenistwo, lecz przez to, że dobrze się nam kooperuje. Chciałbym dokonać pewnego podsumowania tego, co działo się w tym czasie.

Po pierwsze przepraszam, za to, co się nie udało. Być może ktoś liczył, że znajdę coś szybciej, że znajdę więcej. Być może ktoś musiał zbyt długo czekać na odpowiedź. Jestem tylko człowiekiem, ale mam nadzieję, że rozczarowań było i będzie jak najmniej, chociaż nie da się ich zupełnie uniknąć.

Po drugie dziękuję przeszło dwudziestu osobom, które zdecydowały się zlecić mi wykonanie jakiejś pracy w ciągu ostatniego roku. Od tych najmniejszych, polegających na tłumaczeniu kilku dokumentów do tych, których owocem są opracowania liczące setki stron. Dzięki Państwu mogę robić to, co lubię najbardziej, a w zamian daję to, co mam najlepszego – rzetelne informacje na podstawie dokumentów źródłowych i odrobiny mojej niezbyt obszernej wiedzy.

Po trzecie mam nadzieję, że uda się kontynuować tę inicjatywę. Okazało się, że nie był to bezsensowny pomysł i oferta była przynajmniej częściowo dostosowana do istniejących potrzeb. Wiem, że czasem trudno zdecydować się na rozpoczęcie poszukiwań – z różnych powodów (brak czasu na uporządkowanie posiadanej wiedzy, niedostatek funduszy et c.). Wiem jednak też, że poszukiwania przodków to niezwykła przygoda, która trwa często długo i obfituje w wiele atrakcji, a jej zwieńczeniem jest lepsze zrozumienie swojego miejsca na ziemi, jako elementu sztafety pokoleń i duma z własnych korzeni. Z pewnością trudno jest znaleźć osobę, która ma prostą zasadę: zapłata? Wyłącznie, gdy zostanie osiągnięty efekt w postaci poznania kolejnych pokoleń przodków, ich rodzeństwa lub wykonania tłumaczenia (poza pewnymi szczególnymi sytuacjami). Zmorą są astronomiczne kwoty za poszukiwania bez względu na efekt. Klient nic nie ryzykuje. Przyznaję, że jestem szczerze dumny z formuły tej oferty.

P. S. W wyniku pewnych poszukiwań uzbierany materiał był tak obszerny, że powstanie (da Bóg) publikacja książkowa o całym Rodzie. Prace są już zaawansowane. Na razie mogę zdradzić tylko tyle, że będzie dotyczyła Domu, który ma swoje gniazdo w powiecie przasnyskim. Proszę śledzić uważnie stronę i być przygotowanym na przedpremierowe zamawianie egzemplarzy! 🙂